Mirabelle w soku własnym bez nasion i cukru lub po prostu „śmietanka w sosie” to ulubiony przepis na przygotowanie śliwek na zimę.
Mirabella to jedna z ulubionych odmian śliwek w naszej rodzinie, które zbiera się na zimę. Dzięki naturalnemu, przyjemnemu aromatowi owoców, nasze domowe śliwki bez pestek nie wymagają żadnych dodatków aromatycznych i smakowych. Uwaga: nie potrzebujemy nawet cukru.
Jak zakonserwować śliwki we własnym soku na zimę.
I tak niezbyt przejrzałe owoce mirabelki myjemy i kroimy w plasterki, usuwając jednocześnie nasiona.
Ostrożnie układamy połówki śliwek w słoikach na samą górę.
Następnie, bez dodawania czegokolwiek dodatkowego, przystępujemy do sterylizacji: półlitrowe ślepe próby przez 25 minut i litrowe ślepe próby przez 35 minut.
Po sterylizacji sok w naturalny sposób wycieknie z plastrów.
Następnie zwiń nasz domowy preparat, gdy jest jeszcze gorący.
Nasz „krem w sosie” dobrze przechowuje się zimą. Mirabelki konserwowe według tego przepisu sprawdzają się m.in. jako pachnący nadzienie do ciast i naleśników. Chętnie dowiem się, jaki jest Twój ulubiony przepis na bezcukrowe przygotowanie śliwek?